Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Dwa lata po śmierci żony ojciec z córeczką odtworzyli fotografie ślubne

162 609  
914   51  
Kiedy w 2009 roku Ben Nunery brał za żonę Ali właśnie sfinalizowali transakcję kupna wymarzonego domu. Swoją ślubną sesję zdjęciową zrobili w pustych jeszcze pomieszczeniach. Zanim się nacieszyli szczęściem, Ali zaatakował rak. W wieku 31 lat przegrała walkę i zostawiła męża z córką Oliwią.

Ben i Oliwia przeprowadzają się teraz do innego domu. Chcieli się jeszcze pożegnać ze starym, więc odtworzyli zdjęcia z dnia ślubu Bena i Ali, aby stworzyć wspólną pamiątkę szczęśliwych czasów.

Zdjęcia zostały zrobione przez siostrę Ali, Melanie, która to również fotografowała parę w dniu ślubu. Po lewej Ben i jego żona Ali sfotografowani przez Melanie w 2009 roku, po prawej Ben i jego córka Oliwia sfotografowani przez Melanie w grudniu 2013 roku.



Oliwia z ukochanym tatusiem.



Kiedy przechodzili się po domu Oliwia zatrzymała się, aby pobawić się lokówką, która kiedyś należała do jej matki. Powyżej podobne zdjęcie, przygotowania jej mamy do ślubu.



Po lewej Ben stoi w ich nowym, jeszcze pustym domu i czeka na schodzącą ze schodów żonę. Po prawej Ben bawi się z Oliwią na tych samych schodach w 2013 roku.



Ben napisał o tym, jak się czuł: "Wiele osób mnie pytało, co czułem w czasie tej sesji. Chciałbym, żeby zrozumieli, że to nie jest opowieść o żałobie i stracie, i cierpieniu. Tak, przeszedłem przez te wszystkie emocje i nadal je czuję, ale nie to chciałem pokazać na tych zdjęciach. To jest opowieść o miłości."



"Wspomnienia o Ali nie żyją w tym domu" napisał Ben o swojej zmarłej żonie, mamie Oliwii. "One żyją w nas, w naszych sercach."



"Chciałem móc pokazać Oliwii miejsce, w którym jej mama i ja zaczęliśmy nasze życie razem, i w którym marzyliśmy o wychowywaniu dzieci."



Melanie uchwyciła moment, gdy jej szwagier tańczył z córką w salonie.



Melanie na swoim blogu napisała "Benjamin, wyglądasz jak mały chłopczyk."



Ben i jego córka ze szklanym aniołem, na którego Oliwia mówi "mamusia". "Codziennie do niej mówią i się z nią bawią" napisała Melanie.



Melanie mówi, że często widzi "wiadomości/znaki" od swojej zmarłej siostry, a często znikąd opadają białe pióra. Dlatego bardzo się wzruszyła, kiedy chciała zrobić Oliwii zdjęcie w jej pokoju, a dziewczynka schyliła się i podniosła z podłogi... białe piórko. "Cześć, siostrzyczko" napisała Melanie. "Cieszę się, że udało ci się wpaść na sesję."



"Cały czas się wierciła" napisała ciocia o zachowaniu Oliwii w czasie zdjęć. "Nie widać tego na nieruchomych zdjęciach, ale uchwyciłam to na tym zdjęciu po prawej."



Ben nauczył się grać na ukulele piosenkę, do której tańczył z Ali na weselu - "I Believe (When I Fall in Love it Will Be Forever)" Stevie Wondera. Kiedyś grał i śpiewał dla swojej żony, dziś śpiewa córce.



"Dwa lata temu pożegnaliśmy Ali, ale jej obecność jest ciągle wyczuwalna w domu" Ben napisał o żonie. Po zrobieniu serii zdjęć ojciec i córka pożegnali się z tym miejscem i poszli w kierunku nowego domu.



"Nasze życia będą się toczyły dalej po niepewnej i krętej ścieżce, ale Oliwia i ja zawsze będziemy mogli spojrzeć na te zdjęcia i będziemy wiedzieli, że przez krótką chwilę było takie miejsce, gdzie byłem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, nawet jeśli to był króciutki momencik."

Oglądany: 162609x | Komentarzy: 51 | Okejek: 914 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało