Blondynka Twojego życia przygląda się uważnie, gdy Ty pasjonujesz się mistrzostwami i nie opuszczasz żadnego meczu. Przygląda się, a czasem nawet zagadnie czy o coś spyta...
#1. Którzy to nasi?
#2. Daj pilota na chwilkę, zobaczę co tam na innych kanałach...
#3. Ojej! To Turcja gra? A kiedy wreszcie tam pojedziemy?
#4. Ten z chorągiewką gra najgorzej. Piłka potoczyła się obok jego nogi i nawet jej nie kopnął.
#5. Biedni są ci piłkarze! Koniec listopada czy początek marca, a oni dalej w szortach i koszulkach. Hokeiści mają chociaż kaski na głowach.
#6. Czemu ten gwiżdże? To jest sędzia? A co, będą kogoś sądzić? Posadzą kogoś?
#7. Co to za białe figury namalowane na trawie?
#8. A czemu się mówi: stoi NA bramce? Przecież on stoi OBOK bramki...
#9. Oj! Ten tam na boisku to Beckham? A gdzie żona?
#10. Boże, ten, który stoi OBOK bramki, ma rękawice! Przecież jest tak gorąco!
#11. Ile on będzie gwizdał? Raz zagwizdać i wystarczy, prawda, kochanie?
#12. Telewizor nam się zepsuł: jednocześnie leci mecz i jakiś facet gada... Może zapomniałam wyłączyć radio w kuchni?
#13. A po co chcesz jutro oglądać mistrzostwa, skoro nasi nie grają?
Ale najstraszniejsze pytanie blondynki, to:
Misiuuu, a co to jest ten jakiś OFSAJD?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą