« | następny » |
Nawet w Kenii wiedzą, że wszystko wina Tuska
Para polskich turystów szła wzdłuż rzeki Kongo i narzekała, że jest niemiłosiernie gorąco. Nagle mijający ich Kenijczyk powiedział, że to wina Tuska. Okazało się, że mężczyzna potrafi sporo powiedzieć, a nawet zaśpiewać po polsku. Podobno naszego języka nauczył się z internetu, bo lubi Polaków.
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą