< > wszystkie blogi

Bo ja podobno jestem dziwna

30 kwietnia 2008

Czyli różne fakty i zdarzenia z mojego życia, które sprawiają, że niektórzy ludzie dziwnie się na mnie patrzą.


1. Powtarzałam grupę w przedszkolu Oczywiście za moich czasów w przedszkolu nie było ocen, ani klasyfikacji na koniec roku jak w szkole, do następnej grupy przechodziło się po prostu bo było się o rok starszym (nadal chyba tak jest). No ale widać ja od dziecka nie mogłam być jak wszyscy. Do grupy trzeciej, czyli dla 5-cio latków nie poszłam, bo nie podobał mi się kolor sali. Dziś sama nie jestem tego w stanie wyjaśnić ale fakt, że ściany były pomalowane na zielono doprowadził mnie do takiej histerii, że siedziałam pod krzesłem i płakałam tak długo, aż zdecydowano, że spędzę ten rok z dziećmi o rok młodszymi w innej sali. 2. Nudziłam się w szkole... ...do tego stopnia, że pewnego dnia, będąc jeszcze w pierwszej klasie podstawówki, spakowałam się w czasie lekcji i chciałam iść do domu. Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że czytać i pisać nauczyłam się zanim jeszcze poszłam do szkoły, więc lekcje z tym związane uznałam za mi już niepotrzebne. 3. Groziłam lekarzowi Pół szpitala pewnie słyszało jak się darłam, że jeśli mnie dotknie tą igłą, to mu wszystkie kafelki w tej sali potłukę. A on mi tylko dwa szwy miał na palcu zrobić. Miałam wtedy jakieś 8-9 lat. 4. Zapaliłam pierwszego papierosa mając 14 lat Pierwszego i przedostatniego, bo po drugiej próbie stwierdziłam, że nadal ani to smaku nie ma ani nic, więc szkoda czasu i pieniędzy. A jakoś dreszczyk emocji, który towarzyszył chowaniu się przed dorosłymi też mnie nie pociągał. A od kiedy wyprowadziłam się z mojego domu rodzinnego, pełnego palaczy, to wręcz smród papierosów mnie drażni. 5. Wszystkich moich chłopaków poznałam w internecie Oczywiście nie bawiłam się w związki przez gadu-gadu, tylko gdy znajomość internetowa przeszła już w prawdziwą, to zdarzało się, że coś się zaczynało kręcić. Bo z poznanymi "normalnymi" drogami jakoś mi nie szło. Z moim obecnym w dodatku poznałam się dzięki JM. 6. Kobiety też mnie pociągają Cóż, zdarza się, w końcu to płeć piękna ;). Ja w sumie nie widzę w tym nic dziwnego, ale znam jedną taką, która bała się ze mną przebywać, gdy się o tym dowiedziała. Pech jej, że całe liceum była ze mną w jednej klasie. Przeżyła i nic jej się nie stało. 7. Korzystam z komputera firmy Apple Dokładniej z iMac'a i jestem niego zadowolona. chociaż nie jestem fanką wszelkich produktów tej firmy i nie uważam, że ten komputer jest idealny, jednak wpasowuje się w moje potrzeby i mi to wystarcza. Jak się to komuś nie podoba, to jest to stanowczo jego problem, ja swój sprzęt mam dla siebie, a nie dla wszystkich dookoła. 8. Najwyraźniej jestem mało kobieca Znacznie więcej kasy (niekoniecznie zawsze swojej :C) przeznaczam na sprzęty elektroniczne i gry niż na ciuchy, buty i kosmetyki. Właściwie kupowanie tych rzeczy uważam, za jeden z najgorszych koszmarów w życiu i dlatego robię to tylko, gdy muszę. Innym najgorszym koszmarem jest robienie i noszenie makijażu, więc tego też unikam. 9. Boje się ciemności Co ciekawe, jak byłam dzieckiem to się nie bałam, dopiero później zaczęłam. Jak muszę iść w nocy do toalety bije rekordy szybkości w dobieganiu do włącznika światła. Dopóki sypiałam sama to światła na noc nie gasiłam, ale teraz chłopa nie chcę drażnić.


Dobra, wystarczy już tego publicznego obnażania się. W sumie mi te rzeczy nie wydają się, aż tak bardzo dziwne, ale życie pokazało, że niektórym tak.
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi