Po raz kolejny jak co środa spotkanie z Onetowcami. Czyli kolejna dawka nonsensu już się szykuje... A dziś troszkę o facetach po 50, troszkę o świątyniach Majów i kapeńkę o wadze. A wszystko podane w sosie własnym. Zapraszam!
- Po 50-ce facet zamienia się w meteorologa (z tylu wiatry a z przodu opad), zaś po 60-ce osiąga wiek młynarza (siada na worach i bawi się sznurkiem). A potem?
- Facet po 50-tce to już trep. Potrzebuje opieki i pielęgnacji.
- Nie ubliżaj mojemu jeno spróbuj z nim w te klocki. Młody wysiada!
- Mam 57 lat, jestem z Lucynką (54 lata), juz 23 lata i jest nam cudnie. Dwa-trzy razy w tygodniu patrzymy sobie w oczka.
- Kolega jest ode mnie młodszy 2 lata, ma 63 lata ,jest właścicielem siłowni, ma żonę 32 lata, wysportowany jak młody człowiek. Ja też tam chodzę i dziewczyny mam po 35 lat, ale wiedziałem, że trzeba o siebie dbać. Jak miałem 25 lat nigdy w płucko nie dawałem, w gardziołko także. Nie wspominając o dawaniu w nosek i w Rylke. Ale jak mam dziewczynę to jak zacznę wieczorem, to kończę nad ranem, aż ledwo zipię, ale ja nie muszę rano wstawać do pracy. Ha.
- Fryzurka po 60: z tyłu fale z przodu wcale.
- Sfrustrowany 50-latek. Jeszcze chce, już nie może.
- Boże! Zabrałeś mi siły to zabierz i chęci!
- A czterdziestolatek to wirtuoz. Długo stroi, a krótko gra.
- Facet po 50 jedzie rowerem w pewnym momencie chce mu się lać, staje, leje i mówi: Widzisz jak tobie się chce to ja staję...
- Dwudziestolatek to kelner - nim doniesie to rozleje. Trzydziestolatek to drwal - wszystko rąbie co popadnie.
* * * * * * *
Świątynie Majów w podwodnych jaskiniach
- Rok 2014 zbliża się!
- Rok 2016 też się zbliża.
- 2009 tez się zbliża i będzie wcześniej.
- Wiem! Już Majowie to przepowiedzieli!
- Jestem w szoku! Majowie dysponowali ogromną wiedzą!
- Zbliża się się rok 2014 a po nim 2015, potem 2016 itd. Co z tego wynika? Że czas stale pędzi do przodu i się nie zatrzymuje nawet na sekundę. Każda minuta stracona na brednie, przeminęła bezpowrotnie.
- A jakby znaleźć dwa czasy jeden szybki drugi wolny i podpiąć drutem, popłynie prąd ekologiczny. Ile od tego byłaby akcyza i VAT? Bo nie wiem czy interes chwyci.
- Dziwne żeby się oddalał.
- Dokładnie to 21. 12. 2012
- W tym dniu kończy się kalendarz Inków znacznie dokładniejszy od naszego.
- Bo drugą cześć tego kalendarza zniszczyli konkwistadorzy.
- Skonkwistowali go.
* * * * * * *
Rosjanie zajmują miasta w Gruzji - USA grożą Rosji izolacją
- Spokojnie. WP właśnie zakupiło dodatkowo 9 Samobieżnych Ołtarzy Polowych, kropidła bojowe, polowe organy, kadzielnice, kielichy, chrzcielnice, oliwę, popiół, tace i wiele, wiele innych bojowych utensyliów. Są już też zamówione (również na podwoziach samobieżnych) dzwonnica polowa-teleskopowa oraz ponad 15 metrowa pompowana figura JP II z niezależnym systemem utrzymywania ciśnienia. Kończą ćwiczenia Samodzielne Plutony Grabarzy. Jesteśmy gotowi.
- Ja słyszałem, że dodatkowo zamówili tacę na podwoziu samobieżnym. Taca ma system automatycznego liczenia wrzuconej kwoty oraz drukuje paragony.
- Dziś WP otrzyma także Wielogłowicowe Akty Strzeliste masowego rażenia.
- Nie można zapomnieć o baterii samonaprowadzających się moherowych beretów. W razie ataku Rosji wystrzelimy kilka tych nowoczesnych "pocisków" na Kreml, rozpoczną protest połączony z modlitwami i zwycięstwo jest nasze.
* * * * * * *
- Polki to hipokrytki Parę razy zapoznałem już taką co mi mówiła "sex po ślubie" a później się dowiadywałem, że ma "układ" z jakimś żonatym facetem . I takie mamy nasze polskie "cnotki".
- Wszystko się zgadza: przecież ten facet był po ślubie, więc czego chłoptasiu nie rozumiesz?
* * * * * * *
- A ja ważę 98 kilo imam 25 lat i kto mnie pobije?
- Ja ważę 63kg, a wzrost to 181 cm i ja Cię pobiję bez najmniejszego problemu (8 lat tajskiego boksu). Tak więc nie kozacz.
- Ja mam paralizator więc Twój boks tajski mi nie zagraża 21 lat 117 kg.
- Mam na sobie klatkę Faradaya, więc Twój paralizator nic mi nie zrobi. 40 lat, 64 kg.
- Mam szczypce do cięcia blachy, rozetnę Twoją klatkę Faradaya w minutę. 17 lat, 50 kg.
- Moja siostra ma skrzypce.
- A ja mam miotłę i zamiatam. Bo dobrze zamiatam.
- A ja mam paszport Polsatu i się nie chwalę.
- Ja mam trampki Stomilu i piątkę z wf.
- Ja warzę piwo i mam 56 lat. Nie zamierzam się z nikim bić.
* * * * * * *
- Skoro już takie tematy to ja mam pytanie: odchyla mi się na lewo przy wzwodzie To normalne? Czy może coś jest nie tak?
- Bym móc trafnie zdiagnozować podaj kąt odchylenia.
- 174 stopnie radianów farenhajta.
- Zmień rękę na lewą.
- Bo masz lewe jajko cięższe niż prawe.
- Powinien się odchylać w jedynie słuszną stronę - prawą (i sprawiedliwą)!
- Zapewne jesteś praworęczny. Ja też mam tę przypadłość. Kumpel ma odwrotnie, z tym ze jest leworęczny.
- To jest związane z obrotami ciał niebieskich. Mój porusza się w ślad za każdą laską.
- Musisz pić codziennie mleko z gipsem, na wskutek twardnienia powinien nastąpić proces prostowania, drugie to możesz założyć aparat prostujący taki jaki zakłada się na zęby.
* * * * * * *
- Masakra, Śląsk - grad wielkości piłek od koszykówki!
- To było straszne! Mojemu sąsiadowi tak golfa nie bitego prosto od pierwszego właściciela poobijało że szpachlówka jest na całym parkingu!
Gefion, Vonpaulus, Xmaster, Garrett2150, Xenu, Jammy, Maciey @.
Jeśli chcesz współtworzyć ICBO i znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO.
Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą