Nie będę się rozpisywał ze wstępniakiem, bo jakoś weny nie mam, a i tak mało kto go czyta... Zatem oklepane - zapraszam na kolejny odcinek Między nami a kobietami... Jeśli przeczytałeś wstępniak - napisz to w komentarzach... Jeśli przeczytałeś dopiero po przeczytaniu komentarzy - też to napisz...
Jest wiosna, maj. Jako, że uwielbiam bez, zwłaszcza jego zapach, podczas spaceru mówię mojemu Romeo:
- Kochanie, przyjedź do mnie z bukietem bzu...
- A co to jest bzu?
by Turbiniak @
* * * * *
Rozmowa z (K)oleżanką:
K: Bo kobiety to lecą na romantyków. Wiesz: kwiaty, świece, wino...
Ja: A ile tego wina Ci trzeba?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą