Jeśli chodzi o tatuaże, należę do grona tych, którzy cenią niepowtarzalne wzory. Dzieła Turka podpisującego się pseudonimem Pigment Ninja zdecydowanie się do takich zaliczają. Do niedawna pracował na pełny etat jak większość z nas, jednak w końcu postanowił zmienić swoje życie i został tatuażystą. Jego specjalnością są malunki w stylu, który sam nazywa "retro minimalizmem" i przywodzą na myśl miłe wspomnienia z życia.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą