#1. Piosenkarka padła ofiarą zboczeńca na festiwalu. "Podszedł z tyłu i zaczął mnie dotykać"

Zofia "Wielebna" Fraś to wokalistka zespołu Obscur Sphinx. Artystka wzięła niedawno udział w festiwalu muzyki metalowej, gdzie spotkała ją duża nieprzyjemność. Incydent opisała na Facebooku:

Brałam udział w 'Brutal Assault' po raz 5. w życiu, ale teraz było wyjątkowo. Oglądałam wszystko z pozycji zwykłej festiwalowiczki. Więc jestem, oczekuję show Heilunga. Niestety, gdy się zaczęło, ten facet zaszedł mnie od tyłu i zaczął dotykać. I to nie w sposób, w który chce być dotykana dziewczyna.

Mężczyzna odpuścił dopiero po wielu prośbach. Niestety na jego miejsce zjawił się kolejny:

Złapał mnie za pupę. A kilka minut później wrócił ten pierwszy i znów zaczął się do mnie dobierać. Był tam jeden gość (jeden!), który zauważył, co się dzieje i mi pomógł. Ale na tym się nie skończyło. Jakiś inny facet wziął się za mnie, udając jeszcze, że wcale nie dotyka mojej pupy. Co jest z wami nie tak?

Piosenkarka opuściła teren festiwalu. Przyznała też, że nie pierwszy raz pada ofiarą molestowania:

Dotykano mnie wielokrotnie. Pupę, piersi, nawet genitalia, bo czemu nie. I wiecie co? Nie można nawet zareagować, bo nie wiesz, kto to robi.

Fraś poprosiła też inne kobiety, by dzieliły się swoimi przeżyciami z festiwalu. Przekonuje, że takie incydenty powinny być nagłaśniane.

#2. Mike Tyson o swojej miłości do marihuany: "Przepalam miesięcznie 40 tysięcy dolarów"

Legendarny bokser nigdy nie stronił od używek, przez co stracił całą fortunę zgromadzoną na ringu. W 2016 roku sportowiec razem z partnerem, Ebenem Brittonem, założył plantację marihuany. Ostatnio wziął udział w podcaście, podczas którego wypowiedział się na temat swojej pasji do "zielarstwa":

Ile zioła przepalamy miesięcznie? 40 tysięcy dolców?

- spytał wspólnika.

Palimy dziesięć ton zioła na ranczu miesięcznie

- odpowiedział Britton.

Tyson planuje zbudować w Kalifornii ośrodek "Lollapalooza of cannabis", w którym turyści będą mogli odpoczywać ze skrętem w dłoni.

#3. Polska piosenkarka chce się wypisać z kościoła. "Co tydzień spowiadałam się z masturbacji"

W wywiadzie dla magazynu "Playboy" Margaret zdradziła, że już wkrótce może dokonać aktu apostazji. Powodem jest m.in. to, że kościół potępia masturbację:

Mam takie wspomnienie z okresu nastoletniego, gdy jeszcze regularnie byłam przymuszana do chodzenia do kościoła i co tydzień spowiadałam się z masturbacji. LOL. Of course I did. Z perspektywy czasu przeraża mnie, jak bardzo poznawanie własnego ciała było i jest stygmatyzowane. Dlatego planuję w najbliższym czasie dokonać apostazji.

Gwiazda wyjawiła też, że nie planuje zostać matką, mimo iż w Polsce kobiety są do tego niemal przymuszane:

W Polsce dalej wymaga się od kobiet, aby rodziły dzieci. A ja nie wiem. Wydaje mi się, że byłabym złą matką. Tworzenie sztuki sprawia, że przez długi czas trochę unosisz się nad ziemią. Lubię ten stan. Trochę jakbym była w ciąży. Lecz dla dziecka jednak trzeba umieć się uziemić. Nie wiem, czy ja to potrafię. Teraz nie jestem w stanie oddać całej swojej uwagi dziecku, po prostu nie chcę. Mam tyle planów, marzeń.

#4. Mistrzyni tańca brzucha chce zostać prezydentem Tunezji

21-letnia Nermine Sfar specjalizuje się w tańcu brzucha i rozkręcaniu fejmu na Instagramie, gdzie obserwuje ją 300 tys. osób. Kobieta ogłosiła niedawno, że zamierza startować w wyborach na prezydenta Tunezji, zakazać kobietom noszenia hidżabu i karać niewiernych mężów.

Pod moimi rządami Tunezja będzie krajem sztuki i wolności. Ludzie nie będą już dłużej rozmyślać nad opuszczeniem kraju. (...) Sytuacja w Tunezji będzie dużo lepsza niż we Włoszech.

Nermine przyznaje, że startuje w wyborach na prośbę swoich fanów. Kobieta zamierza wprowadzić kary dla niewiernych mężów i walczyć o prawa kobiet. Wierzy, że uda jej się wygrać i odmienić Tunezję. Wybory już 15 września.

#5. Od dwóch tygodni ma erekcję. Grozi mu nawet amputacja penisa

Walijczyk Danny Polaris na co dzień mieszka w Berlinie. Mężczyzna wybrał się jakiś czas temu do popularnego w mieście gejowskiego klubu. Tam poznał człowieka, który podał się za lekarza i zaoferował Danny'emu specjalny zastrzyk z lekiem Alprostadil wzmacniającym erekcję penisa. Polaris, który już wcześniej zażył viagrę, nie był do końca pewny, czy to dobry pomysł:

Uznałem jednak, że przecież nie może się stać nic złego. Ten człowiek był lekarzem i wiedział, co robi.

Pech chciał, że Alprostadil zareagował z viagrą i lekiem na HIV, który zażywa Danny. W efekcie mężczyzna dostał priapizmu, czyli trwałej i bolesnej erekcji. W ciągu kolejnych dni Walijczyk konał z bólu, a lekarze nie wiedzieli, jak mogą mu pomóc:

Myślałem, że osiągnąłem już 10 w skali bólu, a potem przychodził kolejny, jeszcze gorszy atak.

Nie wiadomo, kiedy mężczyzna wyjdzie ze szpitala i czy uda się uratować jego nabrzmiałego członka.

Mogę już nigdy nie mieć erekcji. To skomplikowane i lekarze nie bardzo wiedzą, co się wydarzy. Jestem dzielny.

Danny założył aukcję, w której prosi ludzi o pomoc i sfinansowanie kolejnych operacji:

Jeśli ty, twoi przyjaciele lub suggar daddy mogą mi pomóc finansowo, będę bardzo wdzięczny. Nigdy o nic nie proszę, jeśli tego nie potrzebuję, a w tej chwili walczę z tą katastrofą ze wszystkich sił.

Mężczyzna wciąż walczy z erekcją. Możliwe, że nigdy się jej nie pozbędzie.

#6. Blogerka szczerze o podróżach z dziećmi. "Nie są dla każdego"

Blogerka Natalia Sitarska w wywiadzie dla Wprost omówiła wady i zalety podróży z dziećmi. Zdaniem podróżniczki, która od 8 lat zabiera wszędzie swojego syna, nie każdy rodzic ma ku temu predyspozycje.

Pisałam o tym kiedyś na blogu – taki był właśnie tytuł tekstu – podróżowanie z dziećmi nie jest dla każdego. Myślę, że do takich podróży nie za bardzo nadają się osoby, które są mało elastyczne. W podróży czasem jest tak, że dziecko śpi na podłodze lub na tobie, czasem je naleśniki z nutellą, bo akurat nic innego nie pasuje, czasem ma brudne ręce i brudne ubranie. Trzeba umieć to akceptować.

Sitarska przyznaje, że rodzice z dziećmi powinni unikać wakacji w Polsce:

Zdecydowanie Polacy należą do tych mniej przyjaznych narodów. Włochy, Hiszpania, Grecja, wyjazd tam, z dziećmi, to przyjemność. Świetnie reagują na dzieci Turcy i Portugalczycy. Bardzo pozytywnie dzieci są przyjmowane także w Tajlandii, Indonezji, w Kambodży. Natomiast Japonia to kraj, w którym wszędzie, nawet w ulicznym barze, dzieci dostaną swoje miseczki i sztućce, a krzesełka dla dzieci ma chyba 90 proc. restauracji.

Blogerka zaleca też, by w pierwszą podróż z dzieckiem wyruszyć gdzieś blisko. Zaleca też ostrożność podczas wybierania środków lokomocji.

#7. Mia Khalifa ujawnia, ile pieniędzy zarobiła w trakcie kariery

Nie ma chyba fana kina szarpanego, który nie słyszałby o Mii Khalifie. "Gwiazda" udzieliła ostatnio wywiadu, w którym postanowiła wypowiedzieć się na temat realiów pracy w branży dla dorosłych. Okazuje się, że wcale nie jest tak kolorowo:

Ludzie myślą, że zarabiam miliony na pornografii. Zupełnie nieprawdziwe. Zarobiłam ŁĄCZNIE około 12 tys. dol. w branży i nigdy więcej nie zobaczyłam ani grosza. Trudności ze znalezieniem normalnej pracy po odejściu z pornografii były... przerażające. Żeby była jasność, nigdy nie obiecano mi „milionów” i też tego nie oczekiwałam. Tylko wyjaśniam nieporozumienia związane z moją osobą i całą branżą.

Khalifa odniosła się też do powodów zakończenia kariery:

Punktem zwrotnym była oczywiście scena z hijabem. To wtedy zaczęłam otrzymywać groźby śmierci od ISIS, a wiadomości na ten temat pojawiły się na całym świecie.

Cały wywiad można obejrzeć tutaj. Przypomnijmy, że "kariera" Mii trwała całe trzy miesiące.

>>> Ostatnio pisaliśmy o najbardziej absurdalnym powodzie zakończenia związku

Źródła: 1, 2, 3, 4, 5, 6