15 tekstów, które świetnie obrazują, jak to jest być rodzicem IV

Temat dotyczył kobiet, więc to one głównie wyszły na ulice, by wykrzyczeć swój niepokój wobec nowej ustawy zaproponowanej przez katolickich rycerzy z Ordo Iuris.

Marsz był poważny, ale hasła już niekoniecznie

Nie każdy ma to szczęście, by zarabiać robiąc coś, co lubi robić w miejscu, w którym lubi bywać. Niektórzy tak bardzo cierpią, że w pewnym momencie muszą powiedzieć "dość". Dlaczego to robią? Oto kilka sytuacji, które popchnęły ludzi do ostateczności.

Kolejna porcja tekstów na temat tego, z czym na co dzień muszą się mierzyć rodzice.

#1.

7-latek: Ty i mój nauczyciel moglibyście się pobrać.
Ja: Jestem żonaty z twoją mamą.
7-latek: Moglibyście się rozwieść.
(Mój 7-latek to prawdziwa bestia)

#2.

5-letni syn: Mamo, zapomniałem, że mam nie dłubać w nosie. Ale jest OK, później włożyłem to z powrotem do nosa.
Powiedział, trzymając mnie za rękę.

#3.

7-latek: Mam pytanie
Ja: Chwilka, sikam teraz
7-latek: To ważne
Ja: Co?
7-latek: Który żółw ninja jest najsilniejszy?
#życiezchłopcami

#4.

Moje dziecko: Czy rekiny mają uszy? Gdzie są ich uszy?
Ja: Hmm, nie wiem, a co?
Moje dziecko: (wzrusza ramionami)
Później znalazłam to:

#5.

Ja: Wstawaj, pora iść do szkoły.
5-latek: Chwila, dziś ZNOWU to robimy?
(To uczucie jest obustronne, dziecko)

#6.

Ja: Jeśli kiedyś rozdzielimy się w sklepie i ktoś obcy powie, żebyś z nim poszedł, krzycz "NIE!"
6-latek: OK, a co jeśli ten ktoś jest piękny?

#7.

6-latek: Mogę włączyć węża ogrodowego na dworze?
Ja: Tia, zapytaj mamy, jest na zewnątrz
6-latek: Nie mogę
Ja: Dlaczego?
6-latek: Już powiedziała "nie"

#8.

Ja: Muszę zrobić kupę, zostaniesz tu czy idziesz ze mną?
6-latek: FUUUUUJ, NIEEEEEEE, ale może.

#9.

"Tatusiu, bajka o Kopciuszku dowodzi, że właściwa para butów może odmienić życie"
7-letnia Genevieve

#10.

[W drodze do szkoły podczas pierwszego dnia nauki]
Ja: Jesteś na to gotowy, chłopcze?
7-latek: TAK, NAWET ZAŁOŻYŁEM MAJTKI
Ja: Świetnie

#11.

Ja: Kiedy dorośniesz i pójdziesz na studia, możesz zostać kimkolwiek chcesz.
8-latek: Kimkolwiek?
Ja: Tak
8-latek: Nawet tygrysem?
Ja: ....

#12.

10 w nocy, mój 6-latek odmawia zaśnięcia i próbuje sobie wyrwać poluzowanego zęba, krzycząc "Jestem mężczyzną, potrafię to zrobić, na miłość boską!". Dzieci są zabawne.

#13.

3-latek: Przynieś mi wody.
Ja: Spróbuj jeszcze raz.
3-latek: *Wzdycha* Mogę dostać trochę wody?
Ja: A magiczne słowo?
3-latek: ...
Ja: ...
3-latek: Abrakadabra?