Nam strzelać nie kazano. Wstąpiłem na działo
I spojrzałem na drogi - dwieście blokad stało.
Posłów Chamoobrony ciągną się szeregi
od Gór Oscypkowych aż po morza brzegi.
I widziałem ich wodza - przyszedł, głową skinął,
zawarczał: "Balcerrrowicz" i zaraz się zwinął.
Wylewa się na drogi ściśniona hołota,
jedna grupa za drugą jak g.. wśród błota.
Przeciw nim ja samotny z siłą swoją całą,
pluton ludzi i gazik, jedno wodne działo.
Początek dnia:
Nokia,
Colgate,
Nescafe,
Hochland,
Orbit.
Renault,
Compaq,
Joe Monster
Epson,
Nokia,
Nokia,
Nokia.
McDonalds,
Coca-Cola,
Orbit.
Compaq,
Epson,
Nokia,
Nokia,
Nokia.
Renault.
Żywiec.
Żywiec.
Żywiec-Żywiec-Żywiec-Żywiec.
Nokia...
Nokia.
Durex.
Сolgate.
Koniec dnia
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą