Wielka Encyklopedia Obrazkowa - Towar nieeksportowy
Kolejne hasło z Wielkiej Encyklopedii Obrazkowej 2004 Edition.
Kilka słów o dzisiejszej definicji:
W Polsce mamy wiele produktów nieeksportowych czyli takich, których za granicą lepiej nie pokazywać. Takimi produktami są np. posłowie Samoobrony z ich wodzirejem na czele. O ile posłowie w pasiastych krawatach mogą spowodować pękanie ze śmiechu innych posłów w parlamencie europejskim, to produkt z dzisiejszej definicji obrazkowej może powodować za granicą odruch wymiotny...
A dzisiaj...
Definicja hasła: "towar nieeksportowy"
Mały Słowniczek Klasyki III
Łacina podbija serca ludu. Jak się okazuje, klasyczne sentencje zdobywają z czasem zupełnie nowe, aktualne znaczenia - bardzo przydatne w codziennym życiu...
PROBATIO VINCIT PRAESUMPTIONEM – skosztuj winka przed konsumpcją
MOS PRO LEGE – potrzymaj, a ja se legnę. (taka odwrotna forma „daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj”) - względnie:
MOS PRO LEGE - Łoś przy swoim legowisku.
COGITATIONIS POENAM NEMO PATITUR – zapoznałem się z poematem bez patyków (starożytna wersja współczesnego: usłyszałem kawał – i nie jest to gwóźdź)
PRAECLARUM EST LATINAE SCIRE – przeczysta jest moja połatana ścierka
NULLUM CRIMEN SINE LEGE – jak sobie nie nakremuję, to sinieją mi nogi
SI DUO FACIUNT IDEM, NON EST IDEM – jeśli tych dwóch facetów idzie, to ja nie idę
Kochanego ciałka nigdy nie za wiele? A jednak pora na dietę bezsprzecznie nadchodzi, gdy...
...zamiast kazać ci ruszyć d..., dzwonią po dźwig.
...ty tańczysz, a orkiestra podskakuje.
...lekarz wykrywa u ciebie wirusa pożerającego tkanki... i daje ci 35 lat życia.
...aspiryna najlepiej smakuje ci z majonezem.
...kupiłeś talerzyk do zupy, a ponton i koło ratunkowe dorzucili gratis.
...słoń w zoo rzuca ci orzeszki.
...zdjęcie twojej klasy na zakończenie szkoły robili z lotu ptaka.
...w prawie jazdy masz adnotację: „ciąg dalszy zdjęcia na następnej stronie”.
...twój kark wygląda jak paczka bułek do hot-dogów.
...wszystkie restauracje w twoim mieście mają wywieszki: „Możemy przyjąć 240 gości lub [twoje nazwisko]”.
...wsiadasz do windy i ona jedzie w dół. Nawet jeśli to parter.
...rzucane w ciebie śnieżki wchodzą na twoją orbitę.
...w Kalifornii zarobiłbyś na luksusowe życie sprzedając cień.
...na przejściu dla pieszych to samochody uważają na ciebie.
...ktoś dwukrotnie obszedł cię dookoła... i zabłądził.
...poleciały ci oczka w dżinsach.
...stwierdzono u ciebie unikalną grupę krwi: gulaszową.
...kelner w restauracji nie podaje ci karty, lecz kosztorys.
...sprzedawcy w sklepie obuwniczym zmuszony jesteś uwierzyć na słowo, że wychodzisz w nowych butach.
...pasek zakładasz przy pomocy bumerangu.
...odwracasz się... a znajomi urządzają ci przyjęcie powitalne.
...ostatnio w kinie siedziałeś obok wszystkich.
...w pępku nie zbiera ci się „puszek”, lecz cały sweter.
A takie naklejki powinny się pojawić na drzwiach wszystkich "restauracji" fast food:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą