Opychasz się nimi podczas rycia w internetowym bagnie, w ukryciu przed kumplami pochłaniasz je w pracy, pałaszujesz je podczas kinowych seansów, traktujesz je jako zakąskę do zimnego napoju o smaku chmielowym... no i sam przyznaj - nie ma lepszego lekarstwa na wzmożony apetyt będący efektem (przypadkowego, rzecz jasna) zatrucia dymem z indyjskich konopi. Zdejmij czapkę z głowy i złóż pokłon CHIPSOM.
W dzisiejszym odcinku m.in. czym jest sport ekstremalny; ciekawy pomysł na biznes; pretensje do Lewandowskiej; paragon z zabrzańskiego Multikina; jak powstały piramidy oraz przejściówka dla teściowej.
Okazuje się, że nawet tak zimnego władcę, jakim jest Władimir Putin, można zbić z tropu. Co zdołało wywołać takie zdziwienie zmieszane z odrobiną uśmiechu na stalowym obliczu prezydenta Rosji?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą