Pierwszy świadomy przebłysk, wspomnienie zapamiętane do dziś. Jakie było? Śmieszne? Straszne? Bolące? Bojownikom poniżej przypomniał się totalny przekrój wspomnień.Miałem nieco ponad 3 lata, byłem w szpitalu, chyba na zapalenie oskrzeli czy inną zimową chorobę. Pamiętam, że była jakaś dziewczyna o wiele starsza (pewnie miała z 7-8 lat, choć wydawała mi się nie wiadomo jaka dorosła) i nie mogła zapamiętać jak mam na imię.
Zamiast Kacper to co chwilę wołała Kajtek, a ja ją poprawiałem, co mnie strasznie wk*rwiało (choć wtedy jeszcze nie znałem tego słowa) i pamiętam, że z całego serca jej za to nienawidziłem.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą