Autentyki CCCXC - No i jej posłodził
Dziś o cudownym zrozumieniu zawiłej chemii, o Pawciu, który do wojska poszedł, podaniu o staż i niesamowitej historii pewnego statywu.
ZROZUMIAŁDzisiaj przypomniała mi się zabawna sytuacja jeszcze z czasów początków liceum.
Mam kolegę, który wtedy miał ogromne problemy z chemią. Podczas którejś lekcji (siedział ze mną w ławce) kolejny raz już z rzędu żalił mi się strasznie, że zupełnie nie rozumie o co chodzi. Ciężko westchnął i spojrzał z przerażeniem na tablicę, na której nauczyciel (średnio kompetentny, niestety) właśnie skończył zapisywać całą reakcję (jakieś zadanie rozwiązywał).
Moje życie jest do d... XXVII
Życie jest ciężkie i nieraz daje po tyłku. Przekonali się o tym dzisiejsi bohaterowie. I ci, którzy odbierali siostrę z lotniska i ci, którzy mieli zdejmowany gips i ci, którzy mieli grypę jelitową.
1) Dziś podczas dłuższej rozmowy z moim chłopakiem o naszych rodzinach okazało się, że oboje mamy ciotkę o dziwnym imieniu. Jako że było to to samo imię, postanowiliśmy zadzwonić do naszych ciotek. Okazało się, że jesteśmy dalekim kuzynostwem. ŻJDD
2) Spotykałem się z dziewczyną od około 1 roku, byliśmy w sobie zakochani... Opowiadałem jej o swojej siostrze, która wyjechała do UK studiować i robić karierę jednocześnie, jednak nie miała okazji jej nigdy poznać. Siostra przyleciała w wakacje na dwutygodniowy urlop. Po odebraniu jej z lotniska postanowiliśmy wyskoczyć na miasto coś zjeść. Zeszło nam w restauracji ok. 2-3 godzinki. W momencie jak wsiadaliśmy do samochodu dostałem MMS-y ze zdjęciami, na których moja "ukochana" była w trakcie aktu z dwoma kolesiami. Treść załączonej wiadomości brzmiała: "Kaśka i dziewczyny widziały Cię z jakąś dzi*ką w restauracji! Od dawna wiedziałam, że mnie zdradzasz! Ja też nie byłam Ci nigdy wierna!"... ŻJDD
Akcja dzisiejszego wielopaka toczyć się będzie w zoo, w autobusie, taksówce i w sklepie. A poza tym trochę nas też postraszą...- Dzień dobry, kupiłem tutaj wczoraj u państwa tego żółwia stepowego i chciałbym go wymienić na innego...
- A czemu?
- Ten nie chce stepować...
by Misiek666* * * * *
Pewnego dnia do Boga przyszli słoń, żyrafa i kura poskarżyć się na swój los. Zaczął słoń:
- Mam dość tej trąby, którą od ciebie dostałem! Majta się pod nogami, wyglądam z nią jak ostatni dureń!
- Nie marudź, ona jest ci bardzo przydatna. Zbierasz nią jedzenie i możesz się napić, nie zamoczywszy nóg.
Podchodzi żyrafa:
- Po co mi dałeś tę szyję? Waży nie wiadomo ile, cały czas boli mnie kręgosłup i wszyscy się ze mnie śmieją!
- Dzięki niej możesz spokojnie zjeść najdelikatniejsze pędy i owoce z czubków drzew, do których nikt inny nie sięga.
Podchodzi kura:
- Szefie, ja tam nie chcę się skarżyć, ale albo daj mi szerszą d*pę, albo pozwól znosić mniejsze jajka
by Peppone* * * * *
Gość wsiada do taksówki, taryfiarz zaczyna "opowieści o życiu".
Kierowca:
- Moja robota nie jest zła, sam sobie jestem szefem...
Nasz człowiek:
- Tu w lewo.
by Cieciu* * * * *
Zoo. Jeden z opiekunów zagląda w rozdziawioną paszczę krokodyla. Drugi podchodzi i pyta:
- Co z nim?
- Nie wiem, weterynarz już pół godziny nie wraca.
by Peppone* * * * *
W autobusie.
- Ostrożnie. Niech pan uważa. Jestem w ciąży!!!
- Przepraszam. A który to miesiąc?
- Siódmy! To będzie moje piąte dziecko...
- I pani mówi "ostrożnie" i "uważać"???
by Misiek666* * * * *
- Szefie, jakiś facet czeka na pana w sprawie niezapłaconej faktury, ale nie chciał się przedstawić.
- A jak wygląda?
- Wygląda tak, że lepiej zapłacić...
by Peppone* * * * *
Kanar w autobusie do pasażera z psem:
- Zapłacił pan za psa?
- Nie, wziąłem ze schroniska.
by mariusz08* * * * *
- No, panie, od dziś żadnego palenia i picia!
- Jest tak źle, panie doktorze?
- Musi pan oszczędzać pieniądze na leczenie.
by Peppone* * * * *
...Maryla ostatni raz spojrzała na stół nakryty dla dwojga.
Na płonące świece, piękną zastawę i kwiaty.
Popatrzyła w lustro, westchnęła.
I postawiła na stół jeszcze jedną butelkę wódki...
by Leszek_z_balkonuA teraz przed Wami dowcipy, z których śmialiśmy się sto wielopaków temu
- Cześć, co masz taką opuchniętą mordę?
- A, całą noc wczoraj ze złem walczyliśmy.
- Wygraliście?
- Nie, jeszcze zostało. Łykniesz? by Peppone
* * * * *
- Magda, pójdziemy do kina?
- Możemy iść.
- A twój chłopak nie będzie miał nic przeciwko temu?
- Nie mam chłopaka. Mój mąż go zabił...
by eM-Ski
* * * * *
10 kłamstw gitarzystów (elektrycznych):
1. Ćwiczyłem.
2. Stroiłem.
3. Ściszyłem.
4. Już jadłem.
5. Nie piję.
6. Nie muszę zawsze grać solówek.
7. Pewnie, że zagram z nut.
8. Gitara już spłacona.
9. Dziwne, wczoraj jeszcze umiałem ten kawałek.
10. Nie spałem z twoją dziewczyną.
by sharkis
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 402 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego. |