Niezwykłe tablice rejestracyjne
luejran
·
16 czerwca 2009
86 025
489
10
Wyobraźnia jest rzeczą bezcenną, zwłaszcza gdy pieniądze złośliwie nas omijają, a dyrektor banku na nasz widok woła Kryzys, Kryzys! choć w dowodzie jak byk mamy Józef. To po dziadku. Ze strony mamusi. Cóż nam pozostaje?
Pozostaje skończyć z hulaszczym trybem życia i pozbyć się nawyku wyrzucania rzeczy zbędnych. Nie ma rzeczy zbędnych! Wszystko się może przydać. Na razie, kiedy jeszcze nas na to stać, szpanujemy extra tabliczką rejestracyjną dopasowaną do naszej fury.
Kolejna granica w artystycznej kreatywności została znienacka pokonana. Ja w życiu bym nie wpadł na takie wykorzystanie ciuchów, ale widać nie spożywam tych samych środków co artyści.
Tytuł brzmi jak bajeczka o mitycznym Ikarze, który śnił o lataniu i przyklejał sobie do rąk ptasie pióra. Tylko, że to nie jest bajka, a taka latająca ryba istnieje naprawdę i nie jest wynikiem mutacji po wybuchach atomowych na Pacyfiku!
Rybka ta występuje we wszystkich oceanach, chociaż za jej ojczyznę uznawane są wyspy Barbados, gdzie spotyka się ją najczęściej (
Wikipedia)
Członek załogi japońskiego promu nakręcił ją w akcji. To najdłuższy zarejestrowany lot ryby, trwa 45 sekund.
Lądowanie w rękach Japończyka kończy jej żywot na talerzu jako sashimi podane w barze sushi:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą