Najmniej poprawna politycznie seria na Joe Monster znów się pojawia. Jak co środę. I jak zawsze będą gorące dyskusje o wojsku, o tym czy lepiej z półką czy bez, o pewnej manifie.
- Jestem przedstawicielem kultury onanistów. To jest nasz sposób na życie. Już wkrótce robimy manify w wielu miastach.
- Ktoś się chce przyłączyć do naszej parady równości? Będzie miło, sympatycznie i wiecie co będzie się lało strumieniami.
- I mam nadzieję, że będzie sztywno!
- Precz z gejami, kobietami i feministkami. Ręka górą!
- Tylko od własnej rączki nie nabawisz się rzeżączki!
- Jak można się zapisać? Ja już tylko z renią. Focha nie strzela.
- Jestem przedstawicielem radykalnego odłamu "leworęcznych onanistów", ale w drodze wyjątku wezmę udział w tej manifie pod warunkiem jednak, że będę paradował po lewej stronie kolumny (z przyczyn technicznych).
- Ja stanowczo popieram centrum. Co dwie ręce to nie jedna!
- Liczę na obecność naszych ukochanych braci kapucynów.
- Hasło tegorocznej manify: "Seks na własną rękę".
- Trzeba tylko jakoś rozwiązać problem trzymania sztandarów.
- Odłam onanistów przy pomocy odkurzacza pozdrawia brać trzepiącą!
* * * * * * *
- Oglądałem kwalifikacje w moim domku w lesie na 50 calowym LCD w FULL HD popijając drogi burbon z colą, wy pewnie w jakichś obskurnych norach na Funai-u, starogardzka z oranżadą z biedronki BUHAHA.- A kredyt zacząłeś spłacać? Nawet w lesie cię znajdziemy.
* * * * * * *
- Uprawiacie seks analny czy nie? Mi to chodzi po głowie i sam nie wiem czy to norma czy jak?- My uprawiamy, ale wy oboje tego musicie chcieć jak już ma to się odbyć.
- "odbyć...", hehehe. Dobre.
* * * * * * *
- Straszne! Ale słyszałem o gorszych przypadkach! Drwal w lesie obciął sobie rękę siekierką i był w takim szoku, że wziął siekierkę i odrąbał sobie drugą rękę!- Raczej odgryzł!
- Nie - odgryźć to sobie można głowę - ten drwal tak właśnie zrobił jak już mu rąk zabrakło.
- A potem, jak trochę doszedł do siebie, to obciął sobie dwie nogi.
- A jednemu w Licheniu odcięta ręka odrosła!
- I dodatkowo jeszcze dwie głowy!
* * * * * * *
Neil Armstrong się pomylił
- A co by powiedział Polak? Piszcie propozycje!- No! Wylądowaliśmy. chłopaki! Otwierajcie flaszkę!
- Kuśwa, ale ta ziemia malutka.
- Panie na prawo, panowie na lewo.
- Człowiek o suchym pysku tyle czasu. Dawać flaszkę!
- Całkiem jak u nas, drogi też dziurawe.
- A miało być z widokiem na morze.
- Haloo, Ziemia, mamy flachę, zagrychę, gitarę, ale atmosfery nie ma.
- Jestem hardkorem.
- Te koleś a ty czemu taki zielony?
- Gdzie ja się znalazłem się?
- Wdzieliście grilla?
* * * * * * *
- Które płyty lepiej odbijają promienie radaru? Mam na lusterku powieszoną nową płytę dvd i radar mi zrobił zdjęcie a płyta nie odbiła lasera..- Najlepiej winylowa, tylko koniecznie musi obracać się z 33 1/2, bo jak różnica będzie o 1/4 to odczyt w radarze będzie większy o kwadrat prędkości twojego pojazdu mierzonej wzdłuż pasa drogi.
- Płyta granitowa o średnicy 1 metra jest najlepsza.
- Płyta DVD jest dobra, tylko żeby zadziałała to musi być umieszczona w odtwarzaczu i gdy zbliżasz się do radaru to musisz nią celnie rzucić w niego i oczywiście trafić, wtedy będzie skuteczna. Pozdrawiam i życzę udanych prób.
- Eee... Najlepsza jest chodnikowa... Tylko trzeba nią mocno... Trzepnąć się w czoło...
- Bo radar czy to laser nie odbija się od płyty dvd czy cd tylko od karoserii samochodu, a ta jest największa powierzchniowo i nic innego nie pomoże, ani żadna płyta ani płytki.
- Rewelacyjna jest płyta nagrobkowa, koniecznie z marmuru szarego. Polecam.
- Z Warszawy powinien się nią nakryć tuż po zrobieniu fotki...
- Musisz poświęcić jedną z płyt z twojej kolekcji disko polo, wtedy fotoradar ci nie będzie straszny. I jeszcze koniecznie szyby opuść - to odbity promień przez okno wyleci.
- Musi być płyta Dody lub piosenka "majteczki w kropeczki".
- Płyta z Windowsem - radar od razu się zawiesza.
- Najlepsza jest płyta typu: Jumba. Tylko ona skutecznie odbije laser. Ale jak dużo przekraczasz prędkość, to lasery z radarów ją kruszą, więc miej zawsze zapasową w bagażniku...
* * * * * * *
Problemy sanitarne na stacji kosmicznej
- ANKIETA: Jaki macie w domu kibel z półką czy bez + miasto.- Jasne, że z półką, to żadna frajda być ochlapanym przez spadające wiadomo co.
- No i można się dokładnie przyjrzeć batyskafowi, zanim się go spuści w głębiny.
- Z półką. Lepiej, bo szybciej rogal spływa.
- Studiowałem Klocologie, twój komentarz nie pokrywa faktów szybciej utonie w brodziku.
- Bez półki. I dobrze. Ja podkładam sobie papierek żeby mnie nie ochlapało. Kiedyś załatwiłem się w kibelku "z półką", urodziłem całkiem sporo i jak próbowałem się podetrzeć to zgarnąłem w rękę zawartość półki. Wolę te bez.
- Tylko półka, daje unikalną możliwość postawienia kupy na sztorc, jeżeli się uniesiemy w odpowiednim momencie, spróbujcie.
- Kamyczek do różnorodności chwil uniesień, ach.
* * * * * * *
Zachodniopomorskie: wojsko "bombarduje" wieś
- Kto spotkał się z takim zdarzeniem? Byłem w wojsku to zabiliśmy krowę, zniszczyliśmy tartak, tak było kiedyś, ale czy ktoś słyszał o tym. - Ja osobiście ostrzelałem osiedle w Bydgoszczy z moździerza, na szczęście ćwiczebnymi, ale huku i dymu było sporo! Namiary podawał omc. ppor. ze szkoły oficerskiej.
- Służyłem w latach 80-tych w artylerii samobieżnej (haubice). Na poligonie w Toruniu sześć naszych dział było wycelowanych w dworzec w Toruniu. Błąd w namiarach celu (dwie liczby) zdążył zauważyć zwykły żołnierz. Innym razem po wystrzale z działa nie można było zlokalizować miejsca trafienia. Strzelania przerwano na kilka godzin. Poszukiwano ewentualnych strat w okolicznych wsiach.
- A mnie gorąca(!) po wystrzale salwy kompanii honorowej łuska karabinowa za kołnierz wpadła i trąbkę, na której capstrzyk akurat grałem, o ziemię z bólu porzuciłem i podskakiwać zacząłem na oczach wyjącej ze śmiechu cywilbandy!
- Zawsze gdy widzę żołnierza to majtki same spadają w dół. Czemu tak się dzieje? - Jula.
- To się nazywa grawitacja. Trudno żeby coś spadało w górę.
- To znaczy, że zdrowa kobieta jesteś. Tylko podmywaj się regularnie.
- Bo wciągasz brzuch no to i spadają.
- Załóż szelki.
- A my jak poszliśmy na zabawę w trakcie przepustki to zaraz telefony do jednostki się urywały. Cywile mówili Panie bosmanie pańscy marynarze się biją. On zawsze spokojnie pytał: są zabici, albo ranni? W odpowiedzi - nie ma. Bosman dalej spokojnie na to : to niemożliwe, to nie moi!
* * * * * * *
- Witam. Czy ktoś był ostatnio na padoku i wie co się dzieje w stajni Roberta?- Owies się rozsypał.
- Co tam owies. Ja słyszałem, że klacz się Robertowi oźrebiła.
Podziękowania dla: Vonpaulus, Dawcioz @, Mirgurth @, Meszamorum, Karolala, Zoel, Maciejjanc @.
Jeśli chcesz współtworzyć ICBO i Kącik kibica? Znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO lub ICBO/Sport w przypadku kącika kibica.
Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą